Film opublikowany w środę rano przez amerykańską Fundację Rodziny Rudermanów we wspólnym oświadczeniu potępił Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce, Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie oraz Naczelny Rabin Polski, Michael Schudrich.
Oświadczenie podpisała Anna Chipczyńska, przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie, Lesław Piszewski, przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP oraz rabin Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski.
Gmina Wyznaniowa Żydowska stanowczo potępia film Ruderman Family Foundation. Padają w nim słowa „Polish Holocaust” – „Polski Holokaust”, na które to określenie nigdy się nie zgodzimy. Jest kłamliwe i szkodliwe. My także nie zgadzamy się z tezami nowelizacji ustawy o IPN, ale odpowiedzią na nią nie może być kampania nienawiści. Zażądaliśmy także od Youtube i Facebooka usunięcia go jako wprowadzającego światową opinię publiczną w błąd.
- napisano w oświadczeniu.
W środę wieczorem film został usunięty z serwisu YouTube, a także ze strony internetowej fundacji.
Przebywający w Nowym Jorku szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz ocenił, że nagranie amerykańskiej fundacji, to "niedobre działania, bo nie sprzyjają znalezieniu porozumienia i pokazują jakie emocje budzi ta kwestia". Dodał, że do kampanii fundacji nie przywiązywałby większej wagi. Szef MSZ powiedział, że w USA obowiązuje zasada wolności wypowiedzi i nie sądzi, by amerykańskie władze uległy tego typu apelom.
Szef polskiej dyplomacji powiedział, że odbył długą rozmowę z ambasadorem USA w Warszawie Paulem Johnsem, podczas której wyjaśniano wątpliwości związane z ustawą o IPN.
Nagranie potępił również polski ambasador w Waszyngtonie Piotr Wilczek.
Jesteśmy zszokowani tym, że fundacja Ruderman Family opublikowała karygodne nagranie wideo obwiniające Polskę o Holocaust. Potępiamy tę historycznie niepoprawną produkcję i traktujemy ją jako złośliwą próbę podniesienia emocji w tym delikatnym momencie
- napisał w oświadczeniu ambasador. Zaznaczył, że polska ambasada wzywa tych, którzy cenią amerykańsko-polsko-izraelskie więzi, by sprzeciwili się kampanii fałszu.
Film o „polskim Holocauście” skrytykował też Komitet Żydów Amerykańskich. Film amerykańskiej fundacji określono mianem „głęboko niepokojącego”, który „tylko pogarsza i tak już złą sytuację”. Podkreślono, że film nieprawdziwie oskarża Polskę o Holocaust.
Jednocześnie zaznaczono, że nowelizacja ustawy o IPN również wzbudziła sprzeciw organizacji.
Wyraźny sprzeciw wyraziła też ambasada Izraela w RP. Napisano, że film jest "nieakceptowalny", a jego treść jest "niezgodna z prawdą historyczną".
W filmie, który wzbudził kontrowersje, amerykańska fundacja sprzeciwiła się nowelizacji polskiej ustawy o IPN. Występują w nim Żydzi w różnym wieku, którzy używają sformułowania „Polski Holocaust”. Fundacja wezwała władze w Waszyngtonie do zerwania stosunków dyplomatycznych z Warszawą do czasu „odwołania polskiej ustawy negującej Holocaust”, jak nazwano nowelizację ustawy o IPN.
Film pojawił się w serwisie YouTube około godziny 7 rano polskiego czasu.