Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest w Polsce 1 marca. W 2018 roku uroczystości odbędą się po raz ósmy w wielu polskich miastach.
To święto państwowe. Zostało uchwalone przez Sejm 3 lutego 2001 roku w odpowiedzi na apele m.in. środowisk kombatanckich.
W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu - stanowi się, co następuje:
Art. 1.Dzień 1 marca ustanawia się Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Art. 2.Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” jest świętem państwowym.
Skąd się wzięła data święta: 1 marca? Jak podaje IPN, właśnie tego dnia w 1951 r. w mokotowskim więzieniu "komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki, którzy tworzyli kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej".
Tą nazwą przyjęło się określać tych, którzy po 1944 roku nie złożyli broni. Komunistyczne władze uwięziły i zamordowały wielu z nich. Zostali pogrzebani w bezimiennych mogiłach. Dziś znów odżywa pamięć o nich. Podobizny wyklętych zdobią chociażby koszulki noszone przez młodych ludzi.
I chociaż PiS oraz IPN podkreślają głównie niepodległościowy i antykomunistyczny wymiar działalności tzw. "wyklętych", a ich kult chętnie celebrują narodowcy, to od kontrowersji nie da się uciec. Sprzeciw budzi m.in. lansowanie na bohatera Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszka", którego oddziały zostały oskarżone o mordowanie Litwinów. Warto przywołać też działania podhalańskiego oddziału Józefa Kurasia "Ognia". Ogniowców oskarża się o mordy na Żydach oraz zbrodnie i grabieże dokonywane na słowackiej ludności. Inną postacią, o której nie można przy tej okazji zapomnieć jest Rajmund "Rajs" Bury. Prokuratorzy IPN uznali, że działania "Burego" nosiły znamiona ludobójstwa.
Narodowcy planują w Hajnówce marsz ku jego czci, tymczasem dziennikarz "Newsweeka" dotarł do osoby, która pamięta zbrodnię, jakiej dokonał oddział "Burego" we wsi Zanie.
Bandzior strzelił. Tato się przewrócił. Położył głowę na kożuchu… A siostra Mania szła za tatusiem. Zaczęła krzyczeć. Wtedy ją kulka trafiła w usta i wyszła z tyłu głowy. Gdyby dostała w serce, to szybko. A tak?
Siostra przebiegła przez ulicę, upadła pod wierzbą. Z bólu nogami powybijała w ziemi jamy, głębokie aż do kolan. Paznokcie u palców poogryzała wszystkie. Dopiero sąsiadka katoliczka powiedziała tamtym, że siostra bardzo się męczy. Wtedy ją dobili
- opisywała w rozmowie z "Newsweekiem" 81-letnia pani Eugenia.
Dzień pamięci o żołnierzach wyklętych to oczywiście uroczystości na szczeblu państwowym i wojewódzkim. Prezydent Andrzej Duda wręczy tego dnia nominacje generalskie.
Tego dnia organizowane są też rekonstrukcje historyczne, msze święte, ale nie tylko. W wielu miastach Polski odbędzie się Ogólnopolski Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym". Wydarzenie zaplanowano na 4 marca.
W Opolu zaplanowano m.in. odsłonięcie pomnika ku czci ofiar Służby Bezpieczeństwa na ścianie budynku przy ul. Krakowskiej 53. Przez Warszawę przejdzie marsz z pochodniami, organizowany przez Młodzież Wszechpolską. Wyruszy o godz. 19.00 spod Rakowieckiej 37.
Listę wydarzeń w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych będziemy aktualizować.
IPN w Bydgoszczy przygotował plakat oraz pocztówki promujące Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych:
Dzień pamięci żołnierzy wyklętych 2018 IPN