- Serial "Korona królów" podbija serca telewidzów - ogłosiła w "Wiadomościach" TVP prowadząca Danuta Holecka. - Potwierdza to sondaż przeprowadzony na zlecenie Wirtualnej Polski. Większość ankietowanych pozytywnie najnowszą produkcję TVP - dodała, zapowiadając pochwalny materiał o krytykowanej, m.in. za kiepski poziom aktorstwa, produkcji.
Holecka zapowiedziała, że w związku "z licznymi prośbami telewidzów", którzy chcą obejrzeć zarówno "Koronę królów", jak i teleturniej "Jeden z dziesięciu" od poniedziałku (15 stycznia) teleturniej będzie emitowany w TVP1 o godzinie 18.55. Wcześniej program nadawano o tej samej porze, tyle że w TVP2.
Z tego, co mówi sam prezes Jacek Kurski, wynika, że chodzi o oglądalność TVP1. - Dzięki temu mamy w TVP1 spójną i pełną ofertę od "Teleexpressu" do "Wiadomości", a publiczność nie musi szukać swoich ukochanych pozycji w innych kanałach. Jednocześnie wzmocniliśmy w ostatnim czasie TVP2 o inny codzienny teleturniej - siedem razy w tygodniu nadajemy "Koło fortuny" - dedykowany do klasycznej widowni Dwójki. Krótko mówiąc, mamy win-win - coś zyskała Dwójka, zyskuje też Jedynka - podsumował Kurski.
Rzeczywiście, teraz w TVP1 powstanie blok informacyjno-rozrywkowy, w którym "Jeden z dziesięciu" - teleturniej z tradycjami, emitowany w Telewizji Polskiej od 1994 r. - będzie centralną pozycją i na pewno przyciągnie nowych widzów.
Nowa wieczorna ramówka TVP1 ma wyglądać tak:
Jak podaje branżowy portal wirtualnemedia.pl "w pierwszym tygodniu, według danych Nielsen Audience Measurement, serial "Korona królów" miał średnio 3,09 mln widzów i wygenerował 1,91 mln odsłon w serwisie vod.tvp.pl".