Uwagę trzech pijanych Polaków zwrócił ciemniejszy kolor skóry jednego mężczyzny - relacjonują mieszkańcy w rozmowie z lokalnym portalem tuwroclaw.com.
Z informacji wrocławskich dziennikarzy wynika, że napastnicy chcieli wrzucić Hindusa do tunelu pod placem Dominikańskim. Ponoć wzięli Hindusa za Araba i dlatego go zaczepili. W jego obronie stanął inny Polak. Zareagował jako jedyny, chociaż w tym miejscu było więcej osób. Doszło do bójki.
Policja dostała zgłoszenie o pobiciu cudzoziemca. Stwierdzili, że Hindus nie ucierpiał, ale Polak, który stanął w jego obronie, "uskarżał się na ból ręki" - pisze "Gazeta Wrocławska".
Trzej podejrzani o atak zostali przewiezieni do Wrocławskiego Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym - pisze wrocławska "Gazeta Wyborcza". Policja będzie teraz wyjaśniać całe zdarzenie.
To nie jedyny w ostatnich dniach rasistowski atak. Ostatnio w Warszawie nieznany jeszcze sprawca zaatakował 14-letnią dziewczynkę o ciemnej karnacji. Miał krzyczeć "Polska dla Polaków". Z kolei w Częstochowie ofiarą napaści padł obywatel Indii. Został przewrócony na ziemię i zwyzywany od "czarnuchów".