"Płonął jak pochodnia". W domu pod Nidzicą strażacy znaleźli dwa zwęglone ciała

83-letnia kobieta i jej 58-letni syn zginęli w pożarze domu jednorodzinnego, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę w Janowie koło Nidzicy.

Strażacy walczyli z pożarem ponad 5 godzin. - Był to drewniany budynek mieszkalny z elementami trocin i słomy. W momencie przyjazdu na miejsce służb ratunkowych w całości był objęty ogniem. Pożar był bardzo rozwinięty, trudny do opanowania - mówił portalowi nidzica.wm.pl Andrzej Osowski oficer prasowy PSP.

Na miejscu strażacy znaleźli dwa zwęglone ciała. Prokuratura wyjaśnia  przyczyny tragicznego pożaru.

Więcej o: