Podczas lekcji w jednej z sal w poznańskim Zespole Szkół Komunikacji oberwał się sufit - podaje "Głos Wielkopolski".
- W pomieszczeniu było ok. dwudziestu uczniów, początkowo dolegliwości zgłaszało pięciu z nich. Została im udzielona pomoc na miejscu. Po kilku minutach jedna z osób zaczęła zgłaszać większe dolegliwości, została zabrana karetką do szpitala - mówi w rozmowie z Gazeta.pl Patrycja Banaszak z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Jak dodaje funkcjonariuszka, niewykluczone, że do oberwania sufitu przyczyniły się prace remontowe, prowadzone obecnie w budynku. Według informacji poznan.wyborcza.pl, doszło też do uszkodzenia sprzętu, m.in. dwóch laptopów. Na miejscu pojawiła się policja i inspektor nadzoru budowlanego.
- W czasie prac dekarskich zawaliła się tzw. podsufitka. W dachu zrobiła się dziura i dlatego spadła płyta gipsowa - tłumaczył w rozmowie z TVN24 dyrektor szkoły Ryszard Pyssa.