"Dziennik Zachodni" informuje, że pobity mężczyzna zmarł w szpitalu. Pogotowie wezwali strażnicy miejscy, którzy przyjechali z interwencją.
Prawdopodobni sprawcy - 36- i 52-latek - zostali zatrzymani przez policję, podobnie jak jeszcze jedna osoba, która była w mieszkaniu, gdy mężczyzna został pobity.
W chwili zatrzymania obaj podejrzani byli pijani, mieli ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. Jak wytrzeźwieli, przedstawiono im zarzuty śmiertelnego pobicia. Według informacji "Dziennika Zachodniego", sąd aresztował wszystkich podejrzanych na trzy miesiące.