Trzęsienie ziemi na Bliskim Wschodzie, jest 10 ofiar. Było odczuwalne od Gruzji po Dubaj

Do trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,2 doszło m.in. w Iraku i Iranie. Wiadomo już, że w regionie doszło do zniszczeń. Media informują o co najmniej 10 ofiarach. Wiadomo jednak, że trzęsienie było silne - odczuwano je setki kilometrów od epicentrum.

Wg śledzącej trzęsienia ziemi organizacji EMSC, doniesienia o wstrząsach pojawiają się od Gruzji aż do oddalonych o 2 tys. km Emiratów Arabskich. Epicentrum trzęsienia znajdowało się ok. 200 km na północ od Bagdadu, blisko granicy iracko-irańskiej. 

 

Epicentrum trzęsienia o magnitudzie 7,2 znajdował się w regionie o stosunkowo niewielkiej gęstości zaludnienia. Jednak w promieniu nawet kilkudziesięciu kilometrów stamtąd siła wstrząsu mogła być wystarczająca, by uszkodzić budynki. Kurdyjski portal kurdistan24.net krótko po trzęsieniu podał, że dwie osoby zginęły w miejscowości w regionie Irbilu po tym, jak zawalił się budynek.

BBC podaje, że dotychczas wiadomo o śmierci 10 osób w wyniku trzęsienia. Sześć osób zginęło w Iranie, a cztery w Iraku.

 

Pojawiły się informacje o uszkodzonych budynkach także na zachodzie Iranu.

 

Na nagraniach w mediach społecznościowych widać, że w wielu miejscach, gdzie odczuwalne było trzęsienie, ludzie dla bezpieczeństwa wychodzili na ulice.