Młodzi lekarze domagają się podwyżek wynagrodzeń i wzrostu nakładów na ochronę zdrowia. Medycy chcą też rozwiązania problemu braku personelu medycznego; z uwagi na braki kadrowe - a także niskie płace, które zmuszają do brania dodatkowych dyżurów - wiele osób pracuje ponad swoje siły i przebywa w pracy nawet kilkadziesiąt godzin bez przerwy.
Tymczasem zarówno TVP Info, jak i "Wiadomości" TVP czy inne programy informacyjne nie nagłaśniają protestu - np. w ostatnich wydaniach "Wiadomości" nie było osobnego materiału na ten temat.
Profil TVP Info na Facebooku został więc strollowany zarówno przez strajkujących, jak i osoby popierające postulaty medyków. Pod postami publikowanymi na profilu stacji pojawiają się dziesiątki komentarzy, w których ludzie pytają o to, kiedy na antenie pojawi się materiał o proteście głodowym. Inni piszą po prostu "#protestmedyków".
Komentarze na profilu TVP Info Fot. Screen z Facebook via TVP.Info
Porozumienie Zawodów Medycznych zauważa jednak, że komentarze są usuwane; w sieci pojawiają się też doniesienia o tym, że autorzy wpisów dostają bany.
Protestujący na swoim oficjalnym profilu dopytują również, co musi się stać, żeby premier Beata Szydło spotkała się ze strajkującymi. Dotychczas lekarze rozmawiali m.in. z ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem, ale ich celem jest spotkanie z szefową rządu.
Spotkanie z ministrem nie przyniosło jednak porozumienia. Resort nie spełni żądań lekarzy, którzy oczekują m.in. zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do poziomu nie niższego niż 6,8 PKB. - Usłyszeliśmy, że ten postulat jest nierealny. Utrzymujemy, że te pieniądze muszą się znaleźć. Walczymy o poprawę warunków leczenia pacjentów - mówił jeden z przedstawicieli strajkujących. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Według propozycji resortu zdrowia, młodzi lekarze, którzy rozpoczną szkolenie specjalizacyjne mieliby otrzymać podwyżki wynagrodzeń o kilkaset złotych miesięcznie. Ponadto dodatkowe 1200 złotych dostaną lekarze, którzy wybiorą jedną z sześciu deficytowych specjalizacji.
Obecnie lekarze rezydenci zarabiają od 2100 do 2400 zł netto. Pieniądze wypłaca resort zdrowia, a rezydentura trwa od 4 do 6 lat.
Młodzi lekarze twierdzą, że nie ustąpią w swoich żądaniach i nie przyjmują propozycji ministra zdrowia. Według doktor Joanny Mateckiej z Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, propozycje ministra Konstantego Radziwiłła nie są proporcjonalnie rozdysponowane i podzielą środowisko. Rezydenci przekonują jednak, że są gotowi do ustępstw.