"Ukrzyżuj Pana Jezusa" - to zadanie z religii dla 5-latków? Wiemy, co naprawdę było w poleceniu

"Ukrzyżuj Pana Jezusa" - takie zadanie w formie wycinanki według użytkowników Facebooka miało się pojawić w podręczniku do religii dla 5-latków. - To nieprawda - mówi nam przedstawiciel wydawnictwa i tłumaczy, czego naprawdę dotyczy polecenie.

Na jednej z grup na Facebooku pojawiło się zdjęcie podręcznika do religii dla 5-latków. Jak twierdził w opisie autor fotografii, zadaniem dzieci było "ukrzyżowanie Chrystusa" w formie "wycinanki-przylepianki" przy wykorzystaniu m.in. gwoździ, korony cierniowej i bicza. "To nie jest śmieszne" - skomentował autor postu.

Post szybko zyskał na popularności, został udostępniony m.in. przez dziennikarkę Paulinę Młynarską. Od razu posypały się negatywne komentarze. "Robią wodę z mózgu dzieciakom", "Jakiś horror!", "Nauka sadyzmu i okrucieństwa" - komentowali internauci.

Zarzuty wobec podręcznika okazały się nieuzasadnione. Zwróciliśmy się z pytaniem do wydawnictwa "Jedność", które opublikowało wskazany na zdjęciu podręcznik. Książka nosi tytuł "Spotkania dzieci Bożych". Jak usłyszeliśmy w wydawnictwie, zadanie wcale nie polegało na tym, by Chrystusa ukrzyżować.

- Zadanie brzmi: "połącz kreski tak, aby powstał krzyż, a następnie go pokoloruj. Uważnie obejrzyj obrazek". Korona cierniowa, gwoździe i pozostałe elementy nie mają być użyte, są tylko pewnym symbolem - tłumaczy w rozmowie z Gazeta.pl jeden z pracowników firmy.

Skąd się bierze moda na nieszczepienie dzieci? Prześwietlamy antyszczepionkowców [MAKE POLAND GREAT AGAIN odc. 5]