Samozwańczy kapitan na rauszu zabrał weselników na pokład. Wszyscy skończyli w wodzie

20 osób wpadło do Jeziora Licheńskiego, gdy wywrócił się katamaran, którym płynęli. Nikomu nic się nie stało, ale problemy będzie miał samozwańczy kapitan.

"Przegląd Koniński" podaje, że straż pożarna dostała zgłoszenie o wypadku w niedzielę po południu. Do wody wpadło 20 osób, wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Na szczęście nikomu nic się nie stało i przed przyjazdem strażaków wszyscy zdołali dostać się na brzeg.

Jak podaje "Przegląd Koniński", była to łódka turystyczna należąca do jednego z hoteli.

Według RMF FM pasażerowie to grupa Niemców, która była na weselu w Licheniu. Za wypadek odpowie 48-letni Polak, który postanowił zabrać ich na wycieczkę.

Okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do sterowania łodzią. Ponadto miał 0,23 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Odpowie za narażenie zdrowia i życia pasażerów. 

Gazeta do pociągu

Więcej o: