Jak donosi Katolicka Agencja Informacyjna, duchowny ukląkł przed 6 tysiącami młodych ludzi, którzy przyjechali na spotkanie młodzieży diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej do Skrzatusza.
Do tej nietypowej sceny doszło w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu, czyli modlitwy przy hostii, która - według wiernych - została zamieniona w ciało Jezusa. Wyznanie win i prośba o przebaczenie były jej ważnym elementem. Podczas adoracji w Skrzatuszu odbywała się też spowiedź, której udzielało - jak pisze "Gość Niedzielny" - kilkudziesięciu księży.
W "Gościu" można też zobaczyć zdjęcia z klęczącym biskupem.