Grillujących na przełęczy mężczyzn inni turyści zauważyli w sobotę po południu - podaje portal 24tp.pl. Na zdjęciach widać, że rozłożyli się tuż nad urwiskiem. Mieli parasol plażowy, parawan i grilla gazowego, na którym robili kiełbaski.
Choć wybryk może wydać się żartem, to Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego podchodzi do sprawy bardzo poważnie.
Już wczoraj komendant Straży TPN Edward Wlazło zapowiadał, że gdy uda się znaleźć mężczyzn, dostaną 1000 zł kary. Teraz mówi nam, że mandat może być jeszcze wyższy. Tamta kara dotyczyła przebywania poza szlakiem oraz działalności gospodarczej.
Teraz Straż zwróciła uwagę na zdjęcia, które mężczyźni sami zamieścili na Facebooku. Widać na nich baner reklamowy. - A za działalność reklamowa bez zgody władz parku kara wynosi 5000 zł - mówi nam Wlazło. Podkreśla, że nie lekceważy sprawy i jeśli będzie potrzeba, trafi ona do sądu.