"Tego jeszcze nie było! Jerzy Zięba promowany na IX Kongres Kobiet", "kompromitacja Stowarzyszenia Kongres Kobiet". Tej treści wpisy dominują na profilu na Facebooku "To tylko teoria", na którym pojawiły się zdjęcia stoiska z paramedycznymi produktami.
Wiele z pośród uczestniczek Kongresu Kobiet nie kryje swojego oburzenia, domagają się od organizatorów imprezy usunięcia stoisk. A tych promujących tzw. medycynę alternatywną jest więcej, jak np. leczenie witaminą C czy marihuaną, analiza organizmu.
Poznańska "Gazeta Wyborcza" przypomina, że znachor Zięba to człowiek, który nie jest lekarzem: "Od 20 lat zajmuje się naturalnymi metodami leczenia. Jak sam podkreśla w licznych wywiadach, jest jedną z niewielu osób w Polsce, które skończyły 'kliniczną hipnoterapię'". Lekarze uważają, że jego metody nie mają z leczeniem nic wspólnego".
Tegoroczny, dziewiąty już Kongres Kobiet w Poznaniu odbywa się pod hasłem: Alert dla praw kobiet. Bierze w nim udział blisko 5 tysięcy delegatek i delegatów z Polski i ze świata. Wśród nich są m.in. Henryka Bochniarz, Małgorzata Fuszara, Danuta Huebner, Magdalena Środa. W niedzielnej sesji swój udział zapowiedziały trzy byłe pierwsze damy: Danuta Wałęsa, Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska.
Uczestniczki imprezy, jak same podkreślają mają wspólny cel, jakim jest walka o realne i praktyczne równouprawnienie.
Kongres Kobiet powstał w czerwcu 2009 roku, jako ruch społeczny, aktywizujący kobiety w Polsce społecznie i politycznie. Punktem wyjścia były działania podjęte wokół organizacji I Kongresu Kobiet, czyli zjazdu ponad 4. tys. kobiet z całego kraju, które dyskutowały o wkładzie kobiet w historię ostatniego 20-lecia w Polsce.
Obecnie Kongres Kobiet jest społeczną inicjatywą zrzeszającą osoby indywidualne, organizacje pozarządowe, przedstawicielki biznesu, polityki, świata nauki, sztuki, dziennikarstwa, związków zawodowych, związków pracodawców oraz wiele innych. Kongres skupia kobiety z całej Polski, o różnych poglądach, wywodzące się z różnych środowisk. Nie jest związany z żadną instytucją ani z żadną partią polityczną.