Policja wyjaśnia okoliczności wybuchu, do którego doszło we wtorek w mieszkaniu na Osiedlu Kopernika w Zabrzu.
Mieszkające tam małżeństwo zajmowało się produkcją alkoholu. Jak podaje policja, nagle doszło do wybuchu oparów. 51-letnia kobieta i 55-letni mężczyzna zostali oparzeni. Obrażenia zabrzanina były na tyle poważne, że musiał być przetransportowany do szpitala lotniczym pogotowiem ratunkowym. Do szpitala trafiła również jego żona.
Zniszczeniu uległa kuchnia, nie zarządzono ewakuacji całego budynku.
"Przybyli na miejsce funkcjonariusze służby celno-skarbowej zabezpieczyli 30 litrów cieczy o różnej zawartości procentowej alkoholu etylowego" - czytamy w policyjnym komunikacie.