Zdjęcie strażnika leśnego pracującego w Puszczy Białowieskiej z naszywką "Śmierć wrogom Ojczyzny" umieścił w internecie jeden z użytkowników Twittera. "A ŚWO na rękawie jest teraz w regulaminie Straży Leśnej?" - zapytał. Przypomnijmy: w puszczy trwa obecnie wycinka drzew, przeciwko której protestują ekolodzy.
Sam zainteresowany zareagował na publikację zdjęcia i napisał: "Proszę nie wydawać publicznych opinii. To nie ma wpływu na likwidację przez Straż leśną bezprawnych działań pseudoekologów". Wiadomo jednak, że strażnik poniesie konsekwencje umieszczenia naszywki na mundurze.
Mężczyzna na co dzień pracuje w lasach w woj. lubuskim. Do puszczy przyjechał w delegacji.
- To oczywiście nieregulaminowe, nie można umieszczać na mundurze dowolnych napisów - mówi w rozmowie z Gazeta.pl rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska. - Komendant straży leśnej zdecydował o cofnięciu tego strażnika z delegacji w Puszczy Białowieskiej. Bezpośredni przełożony został także poproszony o wszczęcie postępowania i rozważenie sankcji wynikających z kodeksu pracy - dodaje.