Zabójca z Mielca sam zgłosił się na policję. Mężczyzna zaatakował nożem 35-letnią żonę

Po godzinie 14 policja zatrzymała mężczyznę, który zabił swoją 35-letnią żonę w Mielcu. Kobieta została zaatakowana nożem w czasie kłótni. Mężczyzna uciekł, a policja zablokowała drogi wylotowe.

O zatrzymaniu zabójcy po kilkugodzinnych poszukiwaniach poinformowała rzeszowska "Gazeta Wyborcza". Mężczyzna sam przyszedł do komendy.

Policja wyjaśnia okoliczności sprawy i potwierdza, że sprawcą jest mąż kobiety.

Policjanci przed godz. 11 otrzymali zgłoszenie, że przed blokiem na ul. Pułaskiego w Mielcu kobieta została zraniona nożem. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, reanimowali 35-latkę, jednak w wyniku doznanych obrażeń zmarła.  

Policjanci poszukiwali sprawcy, zablokowali drogi wylotowe z miasta. 39-letni mężczyzna po ponad trzech godzinach sam zgłosił się do komendy w Stalowej Woli

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mielcu. 

Koniec z policyjną przemocą. Polscy funkcjonariusze będą nosić kamery na mundurach

Więcej o: