Owsiak obejrzał "Wiadomości" o Woodstocku. I apeluje do Ziemca: Krzychu, nie wolno kłamać

Krzysztof, znajdź coś innego, przyzwoitego - to apel, z jakim Jurek Owsiak zwrócił się do prowadzącego "Wiadomości" TVP Krzysztofa Ziemca. Szef WOŚP podsumował przy okazji 23. Przystanek Woodstock.

Swoje filmowe podsumowanie Owsiak zamieścił wczoraj na Facebooku. Nagranie rozpoczął od nawiązania do wtorkowego materiału "Wiadomości" TVP, które określiły Woodstock mianem "najbardziej obskurnego festiwalu świata", twierdząc, że to dokładny cytat z brytyjskiego "Daily Star".

Owsiak mówił z kolei, że poprawne tłumaczenie to "najbardziej nieprzyzwoity festiwal". Wymienił przy tym również wiele innych informacji, jakie pojawiły się we wspomnianym artykule, a które "Wiadomości" po prostu przemilczały. Jak np. to, że Warszawa odmówiła w tym roku wsparcia, które zaoferowali niemieccy strażacy.

Ziemiec musiał się tłumaczyć. Burza w sieci po materiale "Wiadomości" >>>

Owsiak do Ziemca: Porzuć ten podły zawód

Później Owsiak zwrócił się osobiście do Krzysztofa Ziemca, który zapowiadał w "Wiadomościach" wspomniany materiał. Przypomniał mu, że poznali się lata temu w radiowej Trójce, gdzie odpowiadali razem za "solidne, wiarygodne dziennikarstwo".

Krzychu, piliśmy nawet razem wódkę na przyjęciach, a ja opowiadałem tobie o swoich podróżach. A ty słuchałeś tego

- wspominał Owsiak. - Podziwiałem twoją dzielność, kiedy ratowałeś dzieci z opresji - dodał, nawiązując do pożaru z 2008 roku, w czasie którego Ziemiec został ciężko poparzony.

I powiem ci tylko jedną rzecz: brałeś udział w tym momencie w niezwykle zmanipulowanej wiadomości. Od początku do końca, od złego tłumaczenia gazety, poprzez mówienie, że są tacy, którzy określają Przystanek Woodstock jako nieprzygotowany organizacyjnie

- kontynuował szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Krzysztof, porzuć ten podły zawód w tym miejscu, w którym jesteś. Znajdź coś innego, przyzwoitego. Tak, żebyś mógł znowu ze mną rozmawiać o podróżach i żebym mógł się z tobą napić wódki

- powiedział na zakończenie Owsiak. - Krzychu, nie wolno kłamać - dodał. Nie bez znaczenia była także scenografia, w której wygłosił swoje oświadczenie: zrobił to na tle specjalnie przerobionego logo "Wiadomości".

Więcej o: