Cudzoziemiec zniszczył w Krakowie prawie 40 samochodów. Nie pamięta, jak to się stało

38-latek, który zniszczył w Krakowie blisko 40 samochodów, dzień później sam zgłosił się na komisariat policji - informuje krakowska "Wyborcza".

Okazało się, że mężczyzna to cudzoziemiec mieszkający i pracujący w Polsce. W środę nad ranem uszkodził 37 aut zaparkowanych przy ul. Raciborskiego. Zniszczył lusterka, zderzaki, a w niektórych samochodach pozostawił wgniecioną karoserię.

"Niewiele" pamięta

Po publikacji przez policję nagrania z monitoringu, 38-latek sam zgłosił się na komisariat. W chwili zdarzenia był najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu - jak twierdzi, wracał wtedy z imprezy.

Za uszkodzenie cudzego mienia grozi mu maksymalnie 5 lat więzienia.

Czytaj więcej na Kraków.wyborcza.pl