Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ze względu na prognozowane upały wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dla województw: mazowieckiego, łódzkiego, świętokrzyskiego i lubelskiego.
Na Mazowszu termometry wskażą w środę 31 stopni Celsjusza. Równie upalnie będzie w Łódzkiem. W Świętokrzyskiem i Lubelskiem jeszcze cieplej - nawet 33 stopnie.
W województwach: dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim oraz podkarpackim ostrzeżenia dotyczą możliwych burz z gradem.
Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie burze, lokalnie z gradem, możliwe są we wtorek wieczorem i w nocy. Wiatr może osiągać nawet 85 km/h. W woj. śląskim burze możliwe wieczorem, w środę upały sięgające 33 stopni Celsjusza. Podobnie w Małopolsce i na Podkarpaciu; tam termometry mogą wskazywać nawet 34 stopnie.
W związku z prognozami o ostrożność apeluje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Pierwsze burze już pojawiły się na południu kraju. Miejscami spadł tez grad:
W pozostałej części kraju prognozowana łagodniejsza pogoda. Termometry wskażą poniżej 30 stopni Celsjusza.
Informacje o tym, gdzie w tej chwili znajduje się burza - a dokładnie gdzie dochodzi do wyładowań - można znaleźć na specjalnych stronach internetowych. Pozwalają one sprawdzić między innymi w jakim kierunku przesuwa się burza i kiedy dotrze do nas.
Zobacz, gdzie są burze w Polsce>>>
Zobacz, gdzie są burze w Europie>>>
Zobacz interaktywną mapę burzową >>>
W przypadku wysokich temperatur osoby starsze i dzieci powinny unikać wychodzenia na zewnątrz. Należy nosić nakrycia głowy, pić duże ilości wody, a także stosować krem z filtrem na odsłonięte części ciała. Nie wolno zostawiać dzieci i zwierząt w nagrzanym samochodzie, może grozić im śmierć.
Burzę najlepiej jest przeczekać w budynku lub w samochodzie, jeśli jesteśmy w trakcie podróży. W trakcie wyładowań należy unikać otwartych przestrzeni, nie wolno kłaść się na ziemi lub chować pod drzewami i słupami elektrycznymi. Najlepiej jest kucnąć w zagłębieniu terenu i przeczekać wyładowania.