Ośmioro pasażerów, w tym dzieci trzymane na kolanach. Wszyscy bez zapiętych pasów, a na domiar złego z kierowcą pod wpływem alkoholu. W takich okolicznościach funkcjonariusze z Lipna zatrzymali w miniony weekend pędzącego opla.
Gdy funkcjonariusze zatrzymali pojazd, okazało się, że 33-letni mieszkaniec gm. Lipno, który kierował pojazdem, jest pod wpływem -miał w organizmie ponad 2,5 promila. W tym stanie 33-latek zdecydował się wyjechać na drogę zabierając ze sobą aż 8 pasażerów w tym troje dzieci. Dorośli pasażerowie również byli pod wpływem alkoholu.
Policjanci już zatrzymali prawo jazdy kierującemu oplem. Odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale też za przewożenie w pojeździe osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc. Nieprzyjemności będą mieli także rodzice, którzy narazili swoje dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.