Air Show w Radomiu to najważniejsza impreza promująca to miasto i jedno z największych tego typu wydarzeń w Europie. Wszystko wskazuje jednak, że w 2017 nie dojdzie do skutku - a już na pewno nie w takim kształcie jak w poprzednich latach.
Rozmowy ws. tegorocznych pokazów trwały od 2015 roku. Decyzje wielokrotnie zmieniano. Jak przypomina jednak radomska “GW”, ostatecznie wojsko “zapewniało, że Air Show będzie 26 i 27 sierpnia 2017 roku”.
Do Radomia na nadzwyczajną sesję rady miasta w tej sprawie mieli przyjechać przedstawiciele MON oraz Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, by “przedstawić program tegorocznych pokazów lotniczych oraz formułę ich finansowania”. Do Radomia jednak nie dotarli i o swojej nieobecności poinformowali prezydenta miasta... faksem.
"Wychodząc na przeciw oczekiwaniom Pana Prezydenta oraz dążąc do minimalizowania kosztów przedsięwzięcia moi przełożeni zdecydowali o przeprowadzeniu jednodniowych pokazów lotniczych w dniu 27 sierpnia 2017 r". - napisano w przesłanym do Radomia dokumencie. Miejscowi samorządowcy nie kryją jednak żalu.
- Na takie imprezy przyjeżdżało 200 tysięcy ludzi. Miasto na tym straci wizerunkowo jak i ekonomicznie - mówił w TVN24 Jerzy Pacholec, wiceprzewodniczący rady miasta. - Radomia jako miasta nie urządza mała impreza. To była impreza o zasięgu międzynarodowym. Chcielibyśmy, żeby dalej tak było - dodał. Samorządowcy wciąż liczą, że Air Show wróci do miasta w 2018 roku.
Więcej na temat Air Show przeczytaj w radomskiej “Gazecie Wyborczej”