Do zdarzenia doszło rano w II Liceum Ogólnokształcącym w Malborku (woj. pomorskie). W trakcie lekcji z udziałem uczniów drugiej klasy zapaliły się trzy mieszane substancje: siarka, glin i nadmanganian potasu - informuje lokalny serwis "Nasze miasto".
Ranny został jeden z uczniów, który mieszał składniki. 18-latek z poparzeniami I stopnia twarzy i II stopnia rąk trafił na pokład śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował go do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku.
- Do zdarzenia doszło podczas doświadczenia, które było wielokrotnie wykonywane w naszej szkole, także dzień wcześniej - mówi w rozmowie z portalem "Nasze miasto" Zbigniew Kowalski, dyrektor liceum. Dodaje, że nie wie, dlaczego doszło do zapłonu, a ranny uczeń to "bardzo dobry, zdolny chemik".
A TERAZ ZOBACZ: Kierowca karetki zgłasza awarię. Do akcji wkraczają lubelscy policjanci