Ogromne kupy słoni w centrum Poznania. Jest ważny powód dla takiej akcji

Plakaty i billboardy nie robią już na nikim wrażenia. Więc urzędnicy z Poznania wpadli na pomysł, żeby... odchodami słoni walczyć z kupami psów. Tak chcą zachęcić ludzi do sprzątania po swoich pupilach.

"Jeden słoń produkuje dziennie 100 kg odchodów. Pies zaledwie 100 g. Czyli jeden słoń wydala tyle, co 1000 psów. W Poznaniu mieszka 50 000 psów, które dziennie produkują 5 ton odchodów" - tak na wstępie o swojej kampanii piszą urzędnicy z poznańskiego magistratu.

Postanowili powiedzieć - dość - psim nieczystościom zalegającym na chodnikach i trawnikach, i w sposób dosadny przemówić do świadomości poznaniaków. Najpierw w mediach pojawił się film z nocnym spacerem słonia w okolicach Rynku Wildeckiego, a teraz na terenie Poznania powstały instalacje z... prawdziwych odchodów tych zwierząt. Pozyskano je z poznańskiego ogrodu zoologicznego. "Poznaniacy od razu zwrócili na nie uwagę. Przeszkadzały, śmierdziały i kłuły w oczy. Tymczasem psie kupy wrosły na stałe w nasze otoczenie i zwracają naszą uwagę dopiero, kiedy przykleją się do buta" - pisze w komunikacie poznański urząd.

Kupa sugestii

"Sięgnęliśmy po sugestywną metaforę, by pokazać faktyczną skalę zabrudzeń, z jaką codziennie się zmagamy. Kampania ma na celu wzrost świadomości odpowiedzialności mieszkańców za stan czystości miasta poprzez aktywną zmianę postaw. Jej twórcom zależy na zwróceniu uwagi, że zachowanie jednostek sumuje się w ogólny obraz tego, jak wygląda nasza okolica i przypomnieniu o podstawowych zasadach dotyczących psich zanieczyszczeń" - wyjaśnia w komunikacie miasto.

Akcję dla magistratu wymyśliła i realizuje, wybrana w przetargu Agencja Kreatywna Chromatique.

Więcej o: