Policjanci z komendy w Kłodzku od dłuższego czasu poszukiwali 21-latka, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości i nie chciał poddać zasądzonej karze. Dodatkowo w ostatnich tygodniach - wraz z kolegami - "miał włamać się do kilku pomieszczeń oraz do busa, kradnąc m. in. nawigację oraz motocykl".
Kiedy funkcjonariuszom udało się wpaść na trop i znaleźć mieszkanie, w którym ukrywa się poszukiwany, ten nie dawał za wygraną. Zamiast oddać się w ręce policji, mężczyzna schował się w wersalce. Jak informują policjanci:
Poszukiwany 21-latek trafił już do Zakładu Karnego w Kłodzku, natomiast o losie jego kolegów zdecyduje sąd. Za czyny, o które są oni podejrzani, grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
A TERAZ ZOBACZ: Pijany myślał, że wykiwa policję. Grubo się przeliczył