Zatoworość płucna miała być przyczyną śmierci 18-latki, która zmarła w szpitalu w Brzozowie kilka godzin po urodzeniu dziecka - informuje portal Nowiny24.pl. To jednak wstępne wyniki sekcji zwłok. Szczegółowe wnioski będą znane za kilka tygodni, w trakcie sekcji pobrano wycinki do badań histopatologicznych.
Dowiedz się więcej:
Jakie były okoliczności śmierci 18-latki?
Do tragedii doszło w Brzozowie (woj. podkarpackie). Jak podają Nowiny24, 18-letnia Klaudia trafiła do tamtejszego szpitala w sobotę. W niedzielę po południu urodziła zdrową córeczkę, poród przebiegał bez komplikacji. Jednak kilka godzin później dziewczyna zmarła. Lekarze nie potrafili powiedzieć, co było przyczyną zgonu.
Pod jakim kątem prowadzone jest śledztwo?
We wtorek rodzina Klaudii złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.Tego samego dnia sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Krośnie, która wszczęła śledztwo. - Prowadzone jest pod kątem narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci - mówi rzecznik krośnieńskiej prokuratury Beata Piotrowicz.
Zobacz także: To nagranie z wypadku pokazuje, dlaczego powinniśmy wozić dziecko w foteliku
