Kiedy obsługa rejsu zauważyła wibracje silnika, zdecydowano o zawróceniu dreamlinera do Warszawy - informuje redakcja RMF 24. Rano maszyna wystartowała z lotniska w Warszawie, zmierzała na Mauritius. Decyzję o powrocie podjęto nad Morzem Śródziemnym. Teraz maszyna przejdzie badanie techniczne. Na wyspie byłoby to niemożliwe ze względu na skromne zaplecze techniczne portu.
Zobacz także WIDEO: Każdy samolot, którym latasz jest dziurawy. Dlaczego tak jest?