Zostawiasz samochód przed Lidlem? Uwaga: Możesz dostać mandat

Od niedawna przed niektórymi sklepami sieci Lidl pojawiły się informacje, że za parkowanie trzeba płacić. Pierwsze 60 minut jest za darmo, ale tylko dla tych, którzy mają wydruk z parkomatu. Według sieci ma to zapobiec blokowaniu miejsc przez osoby, które nie robią zakupów.

Sieć sklepów Lidl wprowadziła płatne parkingi przed niektórymi ze swoich sklepów. Jak donosi "Gazeta Wrocławska", w stolicy Dolnego Śląska tak jest przy co najmniej trzech placówkach. Bezpłatne jest pierwszych 60 minut parkowania. Pod warunkiem, że za szybą jest wydruk z parkomatu. Za każdą kolejną godzinę trzeba zapłacić 5 złotych. Brak opłaty to 100 zł kary. O jej egzekwowanie dbają pracownicy zewnętrznej firmy.

O sprawę zapytaliśmy sieć. "Systemy parkingowe zostały wprowadzone przy kilkunastu sklepach Lidl w Polsce, na wyraźną prośbę klientów i tylko w wyjątkowych przypadkach" - pisze Aleksandra Robaszkiewicz, PR Manager firmy. Zdaniem Lidla, ma to zapobiec sytuacjom blokowania miejsc parkingowych przez osoby, które nie robią zakupów w sklepie.

"Rozwiązania spotykają się z uznaniem i akceptacją klientów"

"Gazeta Wrocławska" twierdzi, że wielu klientów nie zauważyło informacji o opłatach. Sieć podkreśla jednak, że parkingi są odpowiednio oznakowane, a przed wprowadzeniem nowych zasad odbyła się akcja informacyjna.

Czy firma planuje stworzenie płatnych parkingów także przed innymi placówkami? "W razie wystąpienia problemów związanych z dostępnością miejsc parkingowych będziemy podejmować odpowiednie działania" - pisze Robaszkiewicz. "Rozwiązania związane z systemem parkingowym spotykają się z uznaniem i akceptacją klientów" - dodaje.

 

Więcej o: