Niż Axel spowodował burze i wichury. W Międzyzdrojach woda zabrała plażę. Fale były tak silne, że wyłamały okna w pobliskim lokalu gastronomicznym. Pracownicy w ostatniej chwili zdążyli wynieść część wyposażenia. Wzburzone fale zalały też kutry i wejścia do smażalni.
- Zadzwonił szef, że jest straszny sztorm. Trzeba było ewakuować wszystkie loże, bo zaczęła cała podłoga pływać. Pierwszy raz widziałem coś takiego. Straszny sztorm. Jeszcze takiego nie było - relacjonował jeden z pracowników restauracji. I dodał, że przy usuwaniu szkód będzie dużo pracy.
Z kolei na filmie Mirka Derdzińskiego, umieszczonym na Facebooku widać, że nadal zalana jest plaża w Poddąbiu.
Podobnie było w Kołobrzegu czy Łebie. A tak wygląda sytuacja na plaży w Mielnie:
Maciej Jeleniewski ze słupskiego Urzędu Morskiego w rozmowie z "Głosem Pomorza" przewidywał, że dopiero w poniedziałek - gdy pogoda się uspokoi - będzie można na dobre przystąpić do szacowania strat. - Będziemy je liczyć w milionach złotych - ocenił.
Co czeka nas w najbliższych dniach w pogodzie? Sprawdź prognozę >>>