Informatyk sprawdza ceny usług z faktur dla Kijowskiego. "Taką kwotę uznałbym za cud"

Ludzie na własną rękę analizują kwoty z faktur KOD-u dla Mateusza Kijowskiego. Wnioski? Skrótowe opisy kosztów i wielokrotnie wyższe stawki niż ceny rynkowe. KOD z komentarzem czeka do oficjalnej konferencji.

Pieniądze ze zbiórek publicznych na KOD trafiały do firmy Mateusza Kijowskiego i jego żony - podały Onet i "Rzeczpospolita". Wg ich ustaleń chodzi o faktury na łączną kwotę 91143,5 zł. - Jestem w stanie rozliczyć się z każdej złotówki - odpowiada Kijowski. W sieci pojawiły się głosy, że stawki, które widnieją na fakturach są znacznie zawyżone. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Kwoty zawyżone, opis kosztów dość lakoniczny

Wątpliwości dotyczą nie tylko sum ale i samych usług. "Opis dość lakoniczny" - komentują w sieci informatycy poszczególne pozycje na fakturach. Jeden z informatyków na swoim Facebooku dokładnie przeanalizował każdą kwotę z udostępnionych wczoraj faktur.

Już pierwsza pozycja, czyli utrzymanie domeny, jest jego zdaniem zdecydowanie przesadzona. KOD za tę usługę płacił Kijowskiemu 250 zł miesięcznie. Informatyk twierdzi, że rocznie za utrzymanie domeny płaci się ok. 100 zł. Według takich informacji KOD słono przepłacał za tak podstawową usługę. Natomiast za "przebudowę struktury serwisu" płacił Kijowskiemu "z grubsza 10 razy więcej".

Co na to KOD?

O ceny z faktur dla firmy Kijowskiego zapytaliśmy kilku przedstawicieli KOD-u. Zgodnie z wewnętrznymi uzgodnieniami wszyscy czekają jednak z komentarzami do 15:30. Wtedy to w Warszawie rozpocznie się konferencja prasowa. Na niej "kodowcy" mają przedstawić swoje oficjalne stanowisko w sprawie faktur dla Kijowskiego.

- Do godziny 15:30 nie będę komentował tej sprawy

- odpowiedział Szef KOD-u na Pomorzu Radomir Szumełda na pytania Gazety.pl o wysokość kwot z faktur dla Mateusza Kijowskiego.

Na Twitterze pojawił się fragment statutu KOD-u, który zabrania kupowania towarów czy usług od "podmiotów, w których uczestniczą jego członkowie po cenach wyższych niż rynkowe". Biuro Prasowe KOD-u odbija jednak ten argument.

- Statut nie dotyczy Komitetu Społecznego

- powiedziała nam Anna Borowiec z biura prasowego.