Trwa wydanie specjalne w kanale informacyjnym Telewizji Polskiej. Telewizja pokazała protestujących przed Pałacem Prezydenckim, a później przeniosła się - wraz z demonstrującymi po wczorajszych wydarzeniach w parlamencie - przed Sejm.
Od dłuższego czasu na pasku TVP Info widnieje hasło: "Próba destabilizacji państwa".
Na Twittwerze TVP Info pojawiają się kolejne, ważne wg stacji wypowiedzi gości programu. Zacytowano m.in. Pawła Lisickiego z "Do Rzeczy", który powiedział: "jeśli ktoś przygotowuje zamach stanu, to jest to opozycja".
Przytoczono też wypowiedź rzeczniczki PiS, Beaty Mazurek, która zarzucała opozycji popełnienie przestępstwa:
Wiceszef publicystyki TVP Info Samuel Pereira stwierdził zaś wprost, że działania opozycji to "próba zamachu stanu".
Adrian Stankowski z "Gazety Polskiej Codziennie" stwierdził, że "takie czy inne zachowanie marszałka, takie czy inne projekty regulujące pracę dziennikarzy to tylko preteksty" oraz: "rzeczywistość nie ma nic do rzeczy, jeśli chodzi o powód tych burd w Sejmie" - czytamy na Twitterze TVP Info.
Zaproszony politolog z SGH podkreślał z kolei wagę współpracy polityków dla funkcjonowania państwa. - Mamy regres kultury politycznej - mówił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co się działo w nocy w Sejmie [GODZINA PO GODZINIE] >>>
ZOBACZ TEŻ: Gorąca noc pod Sejmem. Demonstranci próbowali zablokować drogi wyjazdowe z budynku
