Chazan przemawia na sympozjum. Nagle na scenę wdzierają się dwie kobiety z czarną flagą

- Oczekuję od państwa opieki medycznej, a nie opieki kościelnej! - krzyczała jedna z kobiet, która przerwała wystąpienie prof. Bogdana Chazana na sympozjum dotyczącym niepłodności.

- Żyję w kraju, w którym oczekuję od państwa opieki medycznej, a nie opieki kościelnej! - krzyczała trzymając czarną flagę jedna z kobiet, które wdarły się na scenę podczas wystąpienia ginekologa prof. Bogdana Chazana. O sprawie donosi portal naTemat.

 

Na filmie widać, jak prowadzący konferencję zagłusza głosy kobiet. Jego zdaniem, to właśnie przez takie osoby "obiektywna i rzetelna dyskusja" nie jest możliwa. - Z takimi akcentami spotykamy się dość często - zaznaczył. Kobiety z Czarnego Protestu zostały wyprowadzone z sali. Wtedy usłyszały, jak powiedziała jedna z nich naTemat, że jeśli to kiedyś powtórzą, "sprawa skończy się inaczej".

Wystąpienie Chazana odbyło się na sympozjum o profilaktyce, rozpoznawaniu przyczyn i leczeniu niepłodności organizowanym przez wojewodę wielkopolskiego oraz Klinikę Neonatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Tematem przemowy ginekologa były kwestie profilaktyki niepłodności. Sympozjum honorowym patronatem objął minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.

Zobacz także: Jarosław Kaczyński wie, jak wkurzyć polskie kobiety. Czarny Protest pod domem prezesa PiS