Dziś pod Sejmem - w ramach walki o prawa kobiet - odbyła się manifestacja "Żarty się skończyły! Moje ciało, moje sprawa". Uczestnicy wykorzystali słynny okrzyk islandzkich kibiców z Euro 2016 we Francji. "Kobiet prawa, wspólna sprawa!" - skandował później tłum.
Jak podaje TVN Warszawa, według wyliczeń stołecznej policji w proteście brało udział około 5 tysięcy osób, natomiast miasto doliczyło się 3 tysięcy uczestników.
Protest jest reakcją na skierowanie przez Sejm do dalszych prac projektu przewidującego bezwzględny zakaz aborcji i odrzucenie obywatelskiego projektu, który liberalizował przepisy. Na poniedziałek zapowiadany jest ogólnopolski strajk kobiet. CZYTAJ WIĘCEJ >>>