Mieszkaniec Bolesławca trafił do szpitala wczoraj wieczorem. Według jego relacji do poparzenia przełyku doszło po wypiciu wody mineralnej Żywioł Żywiec Zdrój - czytamy w " Gazecie Wrocławskiej ". W związku z tym policja zaapelowała do mieszkańców miasta o niepicie tej wody. SMS-a z informacją rozesłał też prezydent miasta. Próbki wody są badane w wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
Dowiedz się więcej:
- Otrzymaliśmy sygnały o sytuacji dziś nad ranem. Pracujemy w odpowiednimi organami, w tym z sanepidem, by wyjaśnić sprawę- mówi radiu TOK FM Martyna Węgrzyn z biura prasowego. W firmie Żywiec Zdrój trwają prace wyjaśniające, wstrzymano też sprzedaż dwóch partii, z których pochodziła woda. Wiadomo już, że w zgrzewce znajdowały się butelki z dwóch różnych dni produkcyjnych, co nie powinno się zdarzyć.
Zobacz też WIDEO: TVP to telewizja publiczna? Sprawdziliśmy, kogo zapraszają do studia