Rodząca trafiła do szpitala we wtorek rano. W czasie porodu miała w organizmie 3,22 promila alkoholu, a jej dziecko przyszło na świat martwe - podaje portal tvn24.pl. Sprawą zajęła się już prokuratura; jeżeli sekcja zwłok wykaże, że dziecko zmarło podczas porodu, kobieta może odpowiedzieć przed sądem za nieumyślne spowodowanie jego śmierci. Wstępne informacje wskazują jednak na to, że płód obumarł kilka tygodni wcześniej; w takiej sytuacji polskie prawo nie przewiduje konsekwencji dla matki.