Zakonnice z Białki maltretowały niepełnosprawnych podopiecznych? Prokuratura prowadzi śledztwo

• W DPS w Białce Tatrzańskiej mogło dochodzić do aktów przemocy• Siostry zakonne mogły maltretować niepełnosprawne dzieci i dorosłych• Sprawę bada prokuratura w Nowym Sączu, szczegóły nie są znane

Dom Pomocy Społecznej dla niepełnosprawnych umysłowo chłopców i mężczyzn w Białce Tatrzańskiej pod lupą prokuratury. Jak informuje "Gazeta Krakowska" , mogło dochodzić tam do psychicznego i fizycznego znęcania ze szczególnym okrucieństwem. Sprawczynią lub sprawczyniami mogły być prowadzące dom serafitki, siostry zakonne.

Prokuratura okręgowa w Nowym Sączu prowadzi śledztwo od kwietnia, nie postawiła na razie nikomu zarzutów. Nowa szefowa DPS przyznała w rozmowie z "Gazetą Krakowską", że osoby, które mogły dopuścić się maltretowania podopiecznych, nie pracują już w placówce.

Jak poinformowała nas prokuratura okręgowa w Nowym Sączu, śledztwo zostało wszczęte po zawiadomieniu jednej z pracownic DPS. Poszkodowanymi miało być kilku wychowanków - chłopcy i mężczyźni z upośledzeniem umysłowym.

- Aktualnie wykonywane są czynności śledcze polegające na przesłuchiwaniu pracowników DPS: osób świeckich i sióstr zakonnych - mówi Michał Trybus z prokuratury okręgowej.