Magdalena Ogórek publicystką "Do Rzeczy". Zaczyna od śledztwa

• B. kandydatka SLD na prezydenta dołączyła do prawicowego tygodnika• Rozpoczyna cykl artykułów śledczych o zrabowanych dziełach sztuki• Przy okazji krytykuje urzędników Min. Kultury i Dziedzictwa Narodowego

 Magdalena Ogórek, lewicowa kandydatka na prezydenta w ubiegłorocznych wyborach, została publicystką prawicowego tygodnika "Do Rzeczy". Na okładce dzisiejszego numeru jest zapowiedź jej "dziennikarskiego śledztwa". W środku znajdziemy artykuł śledczy o odzyskiwaniu polskich dzieł sztuki, znajdujących się za granicą. Ogórek opisuje historię dwóch zabytków wywiezionych z Polski, których nie udało się odzyskać - XVII-wiecznej mapy Krakowa i cennego gwaszu. Krytykuje też poprzednie władze Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego za to, że nie odebrały zabytków od Austriaka, który chciał je zwrócić. "Nam z synem nazisty rozmawiać nie wypada" - miała podobno powiedzieć urzędniczka ministerstwa. 

Dowiedz się więcej:

Kim jest Magdalena Ogórek?

Magdalena Ogórek jest historykiem Kościoła. Studiowała na Uniwersytecie Opolskim, gdzie uzyskała tytuł doktora nauk humanistycznych. Była współpracowniczką przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego, a w 2010 r. pracowała w jego sztabie wyborczym, gdy kandydował na prezydenta. W 2015 r. sama została kandydatką SLD na prezydenta. W wyborach zajęła piąte miejsce, otrzymując 2,38 proc. głosów. Ostatnio prowadziła program "Atlas sztuki" w internetowej telewizji dziennika "Rzeczpospolita", ale zarzuciła go ze względu na przygotowywaną książkę. 

Więcej o: