Kilka dni temu na klatkach schodowych jednego z poznańskich osiedli rozwieszone zostały ogłoszenia: "Mam na imię Asia. Zbieram na leczenie i rehabilitację mojej mamusi. Zachęcam do zakupów i pomocy". Dziewczynka napisała, że przygotowała loterię z nagrodami do wyboru, w tym "zabawki nie tylko dla dziewczynek, artykuły szkolne, ubrania oraz buty".Po tym, jak zdjęcie z jej ogłoszeniem trafiło do internetu, o sprawie poinformowały ogólnopolskie media. Akcja dziewczynki poruszyła ludzi z całej Polski.
Zainteresowanie kiermaszem przerosło wyobrażenia zarówno Asi, jak i jej chorej mamy, która właśnie wróciła ze szpitala.
Liczenie pieniędzy zebranych podczas kiermaszu trwało cały dzień, zakończyło się w nocy z soboty na niedzielę. Jak podała Dorota Raczkiewicz, prezes fundacji "Dar Szpiku", która oficjalnie zajmowała się zbiórką pieniędzy, w sumie udało się zebrać przeszło 101 tys. zł.
101069,66. To oficjalna kwota zebrana podczas Kiermaszu Asi! Dziękujemy!
- podała fundacja "Dar Szpiku" na Facebooku.
Pomoc zadeklarowały osoby prywatne, organizacje, fundacje i firmy. Wielu uczestników wydarzenia wrzucało pieniądze do skarbonek, inni nabywali przedmioty wybrane z setek dostarczanych w ostatnich dniach przez osoby chcące włączyć się w akcję. W zamian za datek można było zrobić sobie zdjęcie w małym fiacie, przejechać się harleyem, pomalować sobie twarz, zjeść loda lub ciasto.
W akcję pomocy dla mamy Asi włączył się także Łukasz Jakóbiak. Popularny youtuber. za zgodą taty Asi uruchomił zbiórkę na portalu pomagam.pl. Jak dotąd przekazano już ponad 64 tysiące zł. A kwota stale rośnie.