Informację o pożarze w warszawskim szpitalu psychiatrycznym przy Nowowiejskiej strażacy otrzymali w niedzielę nad ranem - donosi kontakt24. Gdy dojechali na miejsce trwała tam ewakuacja - wyprowadzono 37 osób. Wszyscy zostali natychmiast przebadani. Poparzona jest jedna z pielęgniarek, która sama próbowała gasić ogień.
- Na jednym z oddziałów odnaleźliśmy częściowo zwęglone ciało mężczyzny na łóżku. Prawdopodobnie doszło do samopodpalenia - relacjonował kpt. Dawid Bąk z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Pożar został już ugaszony. Na miejscu wciąż jest policja oraz prokurator, którzy będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia.