"Wiadomości" nadal z mniejszą widownią. Ale to spadek "Teleexpressu" zaskakuje najbardziej

• Najchętniej oglądanym programem informacyjnym w lipcu były "Fakty" • "Wiadomości" TVP znalazły się na drugim miejscu w zestawieniu• Widownia "Teleexpressu" zmalała o ponad 700 tys. widzów

Liderem oglądalności programów informacyjnych w lipcu były "Fakty" TVN - informuje portal Wirtualnemedia.pl na podstawie danych Nielsen Audience Measurement. Oglądało je średnio 2,38 miliona widzów. W porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej ubyło 36 tys. osób.

Na drugie miejsce spadły "Wiadomości" TVP, które oglądało 2,36 mln widzów (o 216 tys. osób mniej w porównaniu do lipca 2015 r.). Na trzecim miejscu "Teleexpress" TVP1. Jego oglądalność zmniejszyła się najbardziej - wyniosła 2,18 mln widzów (o 761 tys. mniej).

Dowiedz się więcej:

O ile spadły udziały "Wiadomości" w rynku?

W kwietniu udział "Wiadomości" w rynku wyniósł 19,84 proc. - jak podkreślały Wirtualne Media, był to najniższy miesięczny wynik dziennika w historii prowadzenia badań telemetrycznych w Polsce. Jeszcze gorzej było w czerwcu - wynik ten spadł do 19,76 proc. (rok wcześniej było to 23,16 proc.). CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Ilu widzów straciły "Wiadomości" TVP1?

"Wiadomości" TVP1 od kilku miesięcy tracą widownię. Z danych firmy Nielsen Audience Measurement wynika, że w maju straciły 714 tys. widzów w porównaniu z majem 2015 roku - był to rekordowy spadek. Od początku roku dziennik stracił niemal 1,5 mln widzów - jeszcze w styczniu program oglądało ponad 3,7 mln widzów. Teraz średnia widownia "Wiadomości" to nieco ponad 2 mln widzów (w lipcu - 2,36 mln).

Jak wyglądają zmiany w Telewizji Polskiej?

Czystki w TVP zaczęły się po wygranej PiS w wyborach parlamentarnych. Prezesem został Jacek Kurski. Pracę straciły znane osoby: Tomasz Lis, Beata Tadla, Piotr Kraśko, Jarosław Kret, reporterzy, a także pracownicy, którzy nie byli znani szerszej publiczności, np. wydawcy. Odeszła Grażyna Torbicka. Szefową "Wiadomości" została popierająca PiS Marzena Paczuska. Zatrudniono prawicowych dziennikarzy: Dawida Wildsteina, Samuela Pereirę, Michała Rachonia. PiS szykuje się do przekształcenia mediów publicznych w tzw. media narodowe.

Zobacz także: Polskie BBC czy telewizja zakładowa PiS? 

Więcej o: