Mieszkaniec Nowego Folwarku w województwie wielkopolskim znalazł na swoim polu martwego jelenia. Ktoś odrąbał mu poroże, co jest przestępstwem. O sprawie informuje "Głos Wielkopolski".
Mieszkaniec powiadomił straż miejską z Krotoszyna. Martwe zwierzę było przedstawicielem gatunku jelenia szlachetnego, który występuje w okolicznych lasach. Jednak sezon na jelenie trwa tylko do końca lutego, poza nim nie wolno na nie polować. - Nie mamy wiedzy, czy zwierzę zostało zastrzelone, czy też zdechło samo - powiedział "Głosowi" jeden z myśliwych.
Jeleń ważył 250 kg, zatem poroże również mogło być okazałe - ich ceny wynoszą od kilku tysięcy wzwyż. Okrutnik mógł wykorzystać je do własnej kolekcji bądź liczyć na szybką sprzedaż i duży zysk.
Co może grozić temu, kto odrąbał poroże? - Taki myśliwy może pożegnać się z kołem i już nigdy raczej legalnie nie będzie mógł polować. Myślę, że również odpowiednia kara pieniężna podziała na niego - powiedział "Głosowi" Zbigniew Barański, szef wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w krotoszyńskim starostwie.
Sprawę obecnie bada Służba Leśna w Kaliszu. Jak dodał Barański, "to nie pierwsza tego typu sprawa w powiecie krotoszyńskim".