Namalował brakujące pasy na skrzyżowaniu. Ułatwił życie kierowcom, ale teraz może mieć kłopoty

Na jednym ze skrzyżowań w Szczecinie brakowało właściwego oznakowania dla kierowców. Ktoś postanowił rozwiązać ten problem po swojemu.

Na skrzyżowaniu ulic Niemcewicza i Kadłubka pojawiło się nowe oznakowanie poziome. Rzecz w tym, że za nowe pasy na jezdni nie zostały naniesione przez służby miejskie.

Wiadomo wreszcie, jak poruszać się w tym miejscu, lecz oznakowanie powstało niezgodnie z prawem.

- Czyjś żart mógł spowodować wypadek, to działanie nielegalne i niebezpieczne - mówi cytowana przez "Głos Szczeciński" Hanna Pieczyńska, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

Nielegalne pasy zostały już zeszlifowane, ale wciąż są widoczne na jezdni. Dalsze usuwanie oznakowania może uszkodzić nawierzchnię.

- Zobaczymy jak to będzie wyglądać przez najbliższe dni, niewykluczone, że szlifowanie będzie powtórzone - wyjaśnia Hanna Pieczyńska. Sprawa nielegalnie namalowanych pasów została już zgłoszona na policję.

 

Więcej o: