Legalna jazda po dwóch piwach? To pomysł kierowców. Co na to ministerstwo?

1. Stowarzyszenie Kierowca.pl proponuje zwiększenie limitu alkoholu2. Dopuszczalny limit miałby zostać zwiększony z 0,2 do 0,5 promila3. Ministerstwo Infrastruktury sprzeciwia się liberalizacji prawa

Zrzeszające zmotoryzowanych stowarzyszenie Kierowca.pl proponuje, by zwiększyć dla kierowców w Polsce dopuszczalny limit alkoholu w wydychanym powietrzu. Miałby wynieść 0,5 promila, a nie 0,2, jak jest obecnie. O sprawie napisał "Głos Wielkopolski".

Członkowie stowarzyszenia twierdzą, że są nieformalnymi doradcami Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Co kilka tygodni spotykają się z urzędnikami i rozmawiają o koniecznych zmianach w zakresie prawa wpływającego na kierowców.

Kierowcy: wzorujmy się na innych państwach

- Chcemy iść w kierunku krajów zachodnich, w których dopuszczalne limity są wyższe niż w Polsce. Planujemy powołać w najbliższych miesiącach okrągły stół, podczas którego będziemy dyskutować o zmianach - mówi w rozmowie z nami Maciej Banaszak, były poseł i wiceprezes stowarzyszenia Kierowca.pl. To na razie pomysł, nie powstał żaden projekt zmian w prawie.

- Chcemy obalić mit, że główną przyczyną wypadków jest alkohol i prędkość. Winę ponosi m.in. zły stan dróg, zły stan techniczny samochodów i nieodpowiednia jakość szkoleń kierowców - twierdzi Banaszak. - Nie jesteśmy za tym, by rozpić społeczeństwo. Dochodzi teraz do sytuacji, że boimy się jechać samochodem po lampce wina - dodaje.

Urzędnicy mówią "nie"

Ministerstwo od propozycji stowarzyszenia się odcina. W komunikacie urzędnicy potwierdzają, że nie wpłynął do nich żaden wniosek i nie pracują obecnie nad zmianami w zakresie dopuszczalnego limitu alkoholu dla kierowców.

- Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa jest przeciwne liberalizacji przepisów ustalających dopuszczalny limit alkoholu we krwi kierowców - czytamy w oświadczeniu.

Według danych policji, w ubiegłym roku doszło do ponad 3 100 wypadków (ok. 10 proc. ogółu) z udziałem nietrzeźwych kierowców, pieszych lub pasażerów. Zginęło w nich 407 osób.