Papież Franciszek: Może nie powinienem tego mówić, ale powiem. To nie jest dobry znak

Papież Franciszek podczas spotkania z włoskimi lekarzami zwrócił uwagę na problem starzejącego się społeczeństwa. - Dzisiaj ludzie wolą mieć szczeniaka niż dziecko - powiedział. Dodał, że to nie jest "dobry znak".

Jak informuje portal vaticannews.va, papież Franciszek uczestniczył w spotkaniu z członkami Włoskiej Federacji Lekarzy Pediatrów oraz Włoskiego Stowarzyszenia Otorynolaryngologów Szpitalnych. - Medycyna, która rezygnuje z opieki i zakorzenia się w odczłowieczonych i dehumanizujących procedurach, nie jest już sztuką leczenia - powiedział podczas spotkania. Papież zwrócił uwagę lekarzom, aby dbali także o własne zdrowie. - W ostatnich latach odporność lekarzy, pielęgniarek i pracowników służby zdrowia została wystawiona na próbę - mówił papież.

Zobacz wideo "Tłuste koty pakują ile wlezie", a nowy rząd powstanie do 15 grudnia, czyli Hołownia po rozmowie z Dudą

Papież Franciszek: Ludzie wolą mieć szczeniaka niż dziecko

W relacji portalu czytamy, że Franciszek zwrócił też uwagę na problem starzenia się społeczeństwa. - Miejmy nadzieję, że uda nam się odwrócić ten trend, tworząc korzystne warunki dla młodych ludzi, aby mieli więcej pewności siebie i na nowo odkryli odwagę oraz radość ze stania się rodzicami - powiedział. - Może nie powinienem tego mówić, ale powiem: dzisiaj ludzie wolą mieć szczeniaka niż dziecko - dodał. W związku tym, jak stwierdził, mniejsze jest zapotrzebowanie na pediatrów, a większe na weterynarzy. - To nie jest dobry znak - powiedział. 

Papież Franciszek często porusza temat dzietności. - Spadek liczby urodzeń w połączeniu ze starzeniem się społeczeństwa pogarsza sytuację przedsiębiorców i ogólnie gospodarki. Podaż pracy maleje, a wydatki na emerytury z finansów publicznych rosną. Istnieje pilna potrzeba wspierania rodzin i liczby urodzeń w praktyce - mówił we wrześniu ubiegłego roku. Podkreślał, że "posiadanie dzieci to dziś kwestia patriotyzmu". Również w ubiegłym roku papież mówił o zajmowaniu miejsca dzieci przez zwierzęta. - Widzimy, że ludzie nie chcą mieć dzieci (...). I wiele, wiele par nie ma dzieci, bo nie chcą, albo mają tylko jedno, ale mają dwa psy, dwa koty... - stwierdził. - To zaprzeczenie ojcostwa lub macierzyństwa umniejsza nas, odbiera nam człowieczeństwo. I w ten sposób cywilizacja starzeje się i pozbawiona człowieczeństwa, bo traci bogactwo ojcostwa i macierzyństwa - dodał. 

Światowy Dzień Ubogich

W niedzielę (19 listopada) przypada VII Światowy Dzień Ubogich, pod hasłem "Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka", zaczerpniętym z Listu św. Pawła do Koryntian. Święto ustanowione przez papieża Franciszka w 2016 roku, jest obchodzone na tydzień przed uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, która w tym roku wypada 26 listopada. Z okazji Światowego Dnia Ubogich w wielu polskich diecezjach zaplanowano spotkania dla osób, które doświadczają różnych form ubóstwa lub wykluczenia społecznego. Tego dnia, poza ciepłym posiłkiem będą mogli oni skorzystać na przykład z bezpłatnych konsultacji prawnych, psychologicznych, czy medycznych.

Papież Franciszek w orędziu na tegoroczny Światowy Dzień Ubogich napisał między innymi, że mówiąc o ubogich, łatwo jest popaść w retorykę. - Jest to również podstępna pokusa, aby zatrzymać się na statystykach i liczbach. Ubodzy są ludźmi, mają twarze, historie, serca i dusze - podkreślił. 

Więcej o: