"Atak rakietowy podstępnego wroga pozbawił życia 19 żołnierzy 128. brygady zakarpackiej. Trwa dokładna kontrola wszystkich okoliczności tragedii" - poinformowała jednostka ukraińskiej armii. Do ataku doszło w piątek. W niedzielę była mowa o nawet 28 ofiarach i 53 rannych. W poniedziałek 6 listopada 128. brygada zakarpacka podała, że zginęło 19 osób.
Do ataku doszło w obwodzie zakarpackim, niedaleko granicy z Polską. Rosjanie obrali za cel żołnierzy ze 128. brygady górsko-szturmowej, uczestniczących w ceremonii wręczenia nagród z okazji Dnia Wojsk Rakietowych i Artylerii. Centrum Łączności Strategicznych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że do ataku użyto rakiet Iskander-M.
To tragedia, której można było uniknąć
- skomentował Wołodymir Zełenski w mediach społecznościowych.
Minister obrony Ukrainy Rustam Umierow zapewnił, że wszystkie okoliczności zdarzenia zostaną wyjaśnione. Zapowiedział przeprowadzenie śledztwa. Polityk złożył także kondolencje rodzinom poległych żołnierzy. "Wszystkie okoliczności zdarzenia zostaną wyjaśnione. Zlecam Głównemu Inspektoratowi Ministerstwa Obrony przeprowadzenie pełnego śledztwa w sprawie tej tragedii. Nasz wróg to podstępny terrorysta. Musimy dołożyć wszelkich starań, aby chronić nasz naród i udzielić uczciwych odpowiedzi krewnym i przyjaciołom poległych żołnierzy" - przekazał Umierow w sobotę.
Obwód zakarpacki w Ukrainie ogłosił, że od poniedziałku 6 listopada wprowadza trzydniową żałobę. Flagi narodowe opuszczono do połowy masztów, a każdego dnia o godzinie 9:00 pamięć żołnierzy będzie uczczona minutą ciszy.
Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych poinformował, że w niedzielę Rosjanie dokonali 70 nalotów na pozycje ukraińskie i obiekty cywilne. Wojska rosyjskie przeprowadziły również 76 ostrzałów artyleryjskich i sześć ostrzałów rakietowych. W kierunku Ukrainy wystrzelono także 22 drony bojowe typu Szahid. Kilkadziesiąt osób zostało rannych.
Ataki Rosjan wymierzone były głównie w infrastrukturę portową w rejonie Odessy oraz obiekty infrastruktury cywilnej w Chersoniu. Gubernator obwodu odeskiego Ołeh Kiper poinformował, że jeden z dronów eksplodował koło Narodowego Muzeum Sztuki. Uszkodzone zostały mury budynku, wypadła też część szyb z okien. Atak spowodował pożar magazynów i ciężarówek ze zbożem. Uszkodzone zostały także bloki mieszkalne i sieć tramwajowa. Według Kipera,15 dronów zostało zestrzelonych.
Jak podaje IAR, przywołując dane ukraińskiego sztabu, na froncie doszło do ponad 50 bezpośrednich starć wojsk ukraińskich i rosyjskich. W okolicach Bachmutu Rosjanie próbowali odzyskać utracone pozycje, jednak ataki zostały odparte. Podobnie w południowej części regionu donieckiego, gdzie ukraińscy żołnierze odparli kolejnych pięć ataków wroga.
Siły ukraińskie kontynuują swoje działania ofensywne na południe od Bachmutu. Najcięższe walki toczyły się w okolicach Marjinki na zachód od Doniecka, gdzie ukraińscy żołnierze odparli ponad 20 ataków wroga. Jednocześnie Ukraińcy kontynuują ofensywę w kierunku Melitopola i Chersonia, zadając poważne straty wojskom rosyjskim. Ukraińskie lotnictwo przeprowadziło 10 nalotów na pozycje wroga, a jednostki artyleryjskie uderzyły na pięć zgrupowań wojsk rosyjskich oraz trzy pozycje rosyjskiej artylerii. Wojna w Ukrainie trwa już 621 dni.