Historyczne głosowanie w USA. Izba Reprezentantów odwołała spikera

Izba Reprezentantów odwołała z funkcji spikera Izby Kevina McCarthy'ego, polityka Partii Republikańskiej. Za wnioskiem zagłosowali wszyscy obecni Demokraci oraz część Republikanów. To pierwszy taki przypadek w historii Stanów Zjednoczonych, kiedy zdecydowano o odwołaniu spikera.

Wniosek o odwołanie Kevina McCarthy'ego z funkcji spikera Izby Reprezentantów USA złożyła grupa republikańskich kongresmenów ze skrajnej prawicy. "Za" zagłosowali wszyscy obecni politycy Demokratów oraz ośmiu Republikanów. Wynika głosowania to 216 do 210 - informuje Reuters. To pierwsza w historii amerykańskiego Kongresu udana próba pozbawienia spikera jego funkcji. Urząd ma tymczasowo pełnić osoba wskazana przez McCarthy'ego. 

Zobacz wideo Jak skrócić czas oczekiwania na wizytę do lekarza w ramach NFZ?

Historyczne głosowanie w USA. Izba Reprezentantów odwołała spikera

"Walczyłem o to, w co wierzę. Wierzę, że mogę dalej walczyć, ale może w inny sposób" - powiedział odwołany spiker. Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre w reakcji na decyzję Izby Reprezentantów zapewniła, że "ponieważ pilne wyzwania naszego kraju nie mogą czekać, prezydent ma nadzieję, że Izba szybko wybierze nowego spikera".

Autora wniosku o odwołanie spikera, Matt Gaetz, zaznaczył, że powodem było niedotrzymanie przez McCarthy'ego warunków umowy, które zawarł z grupą skrajnie prawicowych kongresmenów, kiedy po raz pierwszy został wybrany w styczniu br. Wskazał również, że "bezpośrednią przyczyną było pozwolenie na uchwalenie przez Kongres prowizorium budżetowego" Dzięki tej decyzji udało się uniknąć zamknięcia funkcji większości administracji federalnej. I to bez żądanych przez prawicę dużych cięć budżetowych. Zwolennicy McCarthy'ego uważają, że Gaetz chciał zyskać rozgłos lub szansę na zdobycie wyższego stanowiska. "To nie jest krytyka jednostki - to krytyka pracy. Praca nie została wykonana" - odpowiedział.

***

Więcej o: