Instytut Polski w Madrycie to placówka o profilu kulturalnym, której główną misją jest szerzenie wiedzy na temat polskiej kultury na terenie Hiszpanii. Nad działaniami instytutu bezpośrednią pieczę sprawuje polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jak ustaliła niedawno "Rzeczpospolita", od ponad roku kierowała nim "córka szarej eminencji PiS" Gabriela Słowińska. Teraz dziennik poinformował, że Słowińska została zwolniona.
Informację o zwolnieniu Gabrieli Słowińskiej potwierdziło biuro rzecznika MSZ. "Pani Gabriela Słowińska została odwołana z dniem 17 września br. z pełnienia funkcji dyrektora Instytutu Polskiego w Madrycie na podstawie art. 35 ust. 3 ustawy z dnia 21 stycznia 2021 r. o służbie zagranicznej" - przekazano. MSZ nie podało jednak, jaka była przyczyna zwolnienia.
Według ustaleń "Rzeczpospolitej" Słowińska miała stosować mobbing wobec pracowników, co potwierdziła w czerwcu Komisja Antymobbingowa i Antydyskryminacyjna w MSZ. "Ustalenia są poufne, ale udało nam się ustalić, że Słowińska miała m.in. zlecać zadania poniżej kompetencji, podważać umiejętności zawodowe i kontrolować korespondencję" - czytamy. - Została odwołana dopiero po publikacjach medialnych, co pokazuje, że MSZ nie panuje nad swoimi strukturami i placówkami, bo nie jest to jedyne miejsce, z którego płyną niepokojące sygnały - skomentował Robert Tyszkiewicz z KO, szef Komisji Łączności z Polakami za Granicą.
Komisja Antymobbingowa i Antydyskryminacyjna w MSZ powstała za czasów ministra Radosława Sikorskiego. W jej skład wchodzili m.in. przedstawiciel pracodawcy, koordynator ds. równego traktowania oraz mąż zaufania, wybierany przez pracowników w wyborach powszechnych. "Wchodzili", bo 25 lipca na mocy zarządzenia dyrektora generalnego służby zagranicznej Macieja Karasińskiego komisja została rozwiązana - informowała we wrześniu "Rzeczpospolita". W związku z tym Gabriela Słowińska nie poniosła konsekwencji, bo postępowania dotyczące mobbingu lub nierównego traktowania nie są już kontynuowane.
Gabriela Słowińska w 2010 r. startowała z ramienia PiS w wyborach samorządowych. Medialny rozgłos zyskała jednak dopiero rok później, za sprawą wywiadu udzielonego dla "Gazety Wyborczej". Wspominała w nim swoją naukę w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu (uczelnia ks. Rydzyka). - Staram się na miarę moich możliwości budować cywilizację miłości. Obecnie oznacza to walkę o życie od poczęcia aż do naturalnej śmierci - zbierałam podpisy pod projektem ustawy o całkowitej ochronie życia poczętego. (...) Cenię też ojca Tadeusza Rydzyka. Poznałam go osobiście i wiem, że to bardzo ciepły, dobry człowiek, ze znakomitą pamięcią o każdym, kogo spotyka, i świetnym poczuciem humoru - opowiadała.
Ojcem Słowińskiej jest Gabriel Beszłej, były szef gabinetu premiera Jerzego Buzka, a następnie ambasador w Meksyku. Obecnie pełni funkcję sekretarza generalnego grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, w skład której wchodzą europosłowie Prawa i Sprawiedliwości. "Jeden z nich mówi, że można go uznać za szarą eminencję międzynarodowych struktur partii" - pisze Rzeczpospolita". - Choć nie jest członkiem PiS, jest bardzo ważną postacią, numerem jeden, jeśli chodzi o administrację - powiedział jeden z informatorów gazety. - Zajmuje się organizacją pracy grupy, w tym posiedzeń i wyjazdów, odpowiada też za zatrudnienie. Oczywiście świetnie zna europosłów - dodał.
Po objęciu przez Słowińską stanowiska dyrektorki Instytutu Polski w Madrycie, placówka ograniczyła lub całkowicie zrezygnowała ze współpracy zarówno z wieloma lokalnymi instytucjami, jak i tymi polskimi pokroju Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie czy Muzeum Sztuki w Łodzi. Proponowane przez instytut programy kulturalne miały odbywać się w kościołach, a w jego mediach społecznościowych pojawiły się relacje z mszy świętych.