Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ sekretarz generalny tej organizacji Antonio Guterres określił rosyjską inwazję na Ukrainę jawnym naruszeniem prawa międzynarodowego. W posiedzeniu bierze udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który rosyjską inwazję nazwał przestępczą i niesprowokowaną agresją.
- Organizacja Narodów Zjednoczonych mogłaby powstrzymać rosyjską agresję i ludobójstwo, gdyby nie rosyjskie weto w Radzie Bezpieczeństwa; dlatego konieczna jest możliwość omijania weta i poszerzenia składu RB, m.in. o Japonię, Indie czy Niemcy - mówił prezydent Ukrainy podczas debaty otwartej.
W jego ocenie prawo weta w rękach agresora jest tym, co "pchnęło ONZ w impas, w którym jest dzisiaj". Dodał jednocześnie, że Rosja nielegalnie okupuje miejsce ZSRR w Radzie.
Prezydent Ukrainy wezwał do gruntownych reform systemu, w tym możliwości omijania weta stałego członka Rady, zawieszenie go w jego prawach, jeśli dopuści się agresji przeciwko innemu państwu, a także rozszerzenia grona stałych członków m.in. o Unię Afrykańską, Indie, Japonię, państwa muzułmańskie czy Niemcy.
Światowi przywódcy szukają nowych platform i sojuszy, które mogłyby zmniejszyć katastrofalny zakres problemów, problemów, które tutaj, w tych murach, rozwiązuje się za pomocą retoryki, a nie rzeczywistych rozwiązań, z aspiracjami do kompromisu z zabójcami, a nie do ochrony życia
- dodał Zełenski.
Prezydent Ukrainy powiedział, że chociaż w uchwałach Zgromadzenia Ogólnego "wyraźnie" uznawano, że agresorem w wojnie jest Rosja, nie oznacza to dla Moskwy żadnych zmian w tym organie. "Jednakże są to sytuacje, które zmieniły wszystko dla ONZ" - mówił Wołodymyr Zełenski. "Ludzkość nie pokłada już nadziei w ONZ, jeśli chodzi o obronę suwerennych granic narodów" - stwierdził.
Ambasador Rosji chciał uniemożliwić wystąpienie Zełenskiego
Na początku posiedzenia ambasador Rosji Wasilij Nebenzia zaprotestował przeciwko umożliwieniu wystąpienia Wołodymyrowi Zełenskiemu przed członkami Rady Bezpieczeństwa. Nebenzia argumentował, że jest to złamanie procedur. Przewodniczący obradom premier Albanii Edi Rama stanowczo odrzucił protest. - Mam dla Pana propozycję rozwiązania, jeśli się Pan na to zgodzi: Wy zakończycie wojnę a prezydent Zełenski nie będzie występował - odpowiedział Rama.
Sekretarz generalny ONZ powiedział, że rosyjska inwazja Ukrainy jest jawnym naruszeniem Karty Narodów Zjednoczonych. - Rosyjska inwazja wzmacnia geopolityczne napięcia i podziały, zagraża regionalnej stabilności i zwiększa zagrożenie nuklearne - mówił Guterres.
