Jak zauważa agencja Associated Press, była szefowa austriackiego MSZ ogłosiła w środę za pośrednictwem serwisu Telegram, że postanowiła zamieszkać w Rosji. "Ponieważ w Austrii i Niemczech najwyraźniej nie dzieje się nic poza kryzysem gospodarczym, moja przeprowadzka staje się kwestią polityczną" - rozpoczęła swój wpis Karin Kneissl.
"W czerwcu 2022 r. przetransportowałam moje książki, ubrania i kucyki za pośrednictwem DHL z Marsylii do Bejrutu. Powodem było wydalenie z Francji" - przekazała była polityczka we wpisie. W środę 58-letnia Karin Kneissl ogłosiła w aplikacji komunikacyjnej Telegram, że jej kucyki, które trzymała w Syrii, przetransportowano do Rosji rosyjskim transportem wojskowym.
Karin Kneissl zamieszka w Petersburgu, gdzie ma prowadzić zespół doradców. Jak informowaliśmy wcześniej, Austriaczka pokieruje nowym rosyjskim think tankiem, który ma "określić politykę Kremla na Bliskim Wschodzie". Będzie on działał przy Petersburskim Uniwersytecie Państwowym, a jego powstanie wspiera rektor uczelni Nikołaj Kropaczew. Organizacja będzie nosić nazwę "Gorki", czyli "Geopolityczne Obserwatorium Kluczowych Spraw Rosji". Według broszury rozdawanej przez Kneissl organizacja ma pomóc w zdefiniowaniu polityki Rosji, zwłaszcza na Bliskim i Środkowym Wschodzie - poinformował niemiecki tygodnik "Der Spiegel", powołując się na informacje agencji AFP.
Karin Kneissl z prawicowej Partii Wolności była szefową ministerstwa spraw zagranicznych Austrii w latach 2017–2019. W tym czasie polityczkę wielokrotnie krytykowano za prorosyjskie poglądy. Wizerunek amatorki Federacji Rosyjskiej przypieczętowała, zapraszając na własny ślub Władimira Putina, z którym tańczyła także na weselu. Jak zwraca uwagę Agencja Associated Press, "jej taniec z Putinem miał miejsce zaledwie kilka miesięcy po oskarżeniu Rosji o otrucie w Wielkiej Brytanii byłego szpiega Siergieja Skripala i jego córki Julii środkiem paraliżującym nowiczok".