Sopot. Zapłakana czteroletnia Karolinka błąkała się na plaży. Znalazł ją dzielnicowy na urlopie

Czteroletnia Karolinka zgubiła się na plaży w Sopocie podczas zabawy ze swoim ojcem. Zapłakane dziecko w pewnym momencie swojej wędrówki natknęło się na dzielnicowego, który wypoczywał ze swoją rodziną. Okazało się, że dziewczynka pamięta jedynie imię swojego taty i miejscowość, z której przyjechali.

Podczas niedzielnego (10 września) popołudnia, dzielnicowy z KPP w Malborku asp. szt. Tomasz Gałeczka spędzał czas po służbie ze swoją rodziną na plaży w Sopocie (woj. pomorskie). Po godzinie 17:00 w jego pobliżu pojawiła się płacząca dziewczynka. Funkcjonariusz postanowił sprawdzić, co spowodowało taką reakcję u dziecka.

Zobacz wideo Mam czasem dysonans poznawczy, kiedy jeżdżę na festiwale pełne blichtru, a opowiadam o prawdziwych problemach świata.

Sopot. Czteroletnia Karolinka zgubiła się na plaży. Dziecko otrzymało pomoc od dzielnicowego

Policjant dowiedział się, że dziecko oddaliło się od swojego ojca podczas wspólnej zabawy. Dziewczynka pamiętała tylko imię mężczyzny i to, że przyjechali z Łodzi. Funkcjonariusz zapewnił Karolinkę, że wkrótce wspólnie znajdą jej tatę. Rozpoczęły się poszukiwania, które nie przyniosły rezultatu przez dłuższy czas. Wobec tego mundurowy poprosił plażowiczów o zgłoszenie sytuacji na numer alarmowy 112. 

Na miejscu pojawiła się policja, która otrzymała zgłoszenie od zaniepokojonego ojca dziewczynki. Dziecko oddaliło się od swojego rodzica o ponad pół kilometra. Funkcjonariusze odwieźli czterolatkę do miejsca, gdzie przebywał jej opiekun. "Dziewczynka cała i zdrowa trafiła w jego objęcia" - przekazała KPP w Malborku.

Policja apeluje do rodziców. Funkcjonariusze podali wskazówki dotyczące bezpieczeństwa dziecka

Policja przypomniała kilka wskazówek dla rodziców, które mogą być one pomocne zarówno podczas urlopu, jak i codziennych sytuacji, w których opiekunowie zabierają ze sobą dziecko. Przede wszystkim:

  • nie zostawiajmy dziecka nawet na chwilę bez opieki - czy będzie to niemowlę w wózku, czy rozbrykany kilkulatek, na placu zabaw, w centrum handlowym, osiedlowym sklepie, na łące, na plaży, podczas imprezy masowej;
  • nauczmy swoje dziecko podstawowych danych personalnych, takich jak imię i nazwisko oraz rodzinne miasto, a także imion i nazwiska rodziców. Pamiętajmy jednak, że w sytuacji stresującej większość dzieci zapomina podstawowe informacje, dlatego zadbajmy o bransoletkę lub opaskę z danymi kontaktowymi rodziców lub opiekunów. To bardzo przydatny gadżet nie tylko podczas urlopów i wyjazdów wakacyjnych, ale i spacerów, zakupów. Możemy też założyć dziecku charakterystyczny i widoczny element garderoby lub odblask, świecącą opaskę lub bransoletkę. Wówczas łatwiej zlokalizujemy w tłumie swoje dziecko;
  • uczmy swoje pociechy, że w sytuacji jakiegokolwiek zagrożenia życia lub bezpieczeństwa policjant jest jego przyjacielem i do niego ma się zwrócić o pomoc.

"Zróbmy wszystko, by nasze pociechy były bezpieczne! Nie tylko w czasie wakacji!" - przekazała na koniec Komenda Powiatowa Policji w Malborku. Warto pamiętać, aby w razie zaginięcia dziecka niezwłocznie zgłosić sytuację policji. Szybka reakcja jest istotnym elementem, który zwiększa szansę na bezpieczny powrót do domu zaginionego. 

Więcej o: